2011-12-03, 21:54
|
#230
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 312
|
Dot.: Wspólna walka o pragnione ciało !
Cytat:
Napisane przez oKilla91
Jest mi smutno 
Waga pokazała dziś 58,1 kg 
Myślałam, że po upływie 2 tygodni niemal bez żadnych grzeszków będzie lepiej - spadło tylko 0,3 kg.
Poza tym zajęcia fitness dziś są odwołane, a taką miałam ochotę na nie  Poćwiczyłam na siłowni tylko 1,5h.
Ale marudzę... coś nie mam humoru ostatnio.
Pozdrawiam
|
Nie smuć się, bo nie ma po co. Ważne, że waga zjechała. Teraz zastanów się, może coś jesz co ma dużo kalorii itd. Skoro ćwiczysz, to coś z dietą chyba.
Ja dzisiaj z dietą na bakier, ale przynajmniej 42 min na rowerku, jutro na kijki z rana.
A w poniedziałek do dietetyka, mam nadzieję, że nie będzie tak źle 
---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------
Jak dalej będę tak grzeszyć to nie wiem czy mi się uda na sylwka ważyć 75, chyba marne szanse. Niby 4 tygodnie, ale święta po drodze
|
|
|