2011-12-04, 12:09
|
#2247
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: "Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:
Dzień doberek Mąż mnie uraczył dzisiaj śniadaniem do łóżka i nawet mi komputerek przyniósł kochany
Cytat:
Napisane przez osz rety
pasuje  urwę się szybciej z pracy a do kina mam 5 minut drogi
to co jesteśmy umówione? środa o 14-tej ?
mężowi kupiłam grę assassin's creed revelations na mikołaja - dałam mu ją szybciej i obecnie mam wyłącznie czas dla siebie  
|
pod krewetką, a jak będzie zimno to w środku
Cytat:
Napisane przez carmelova
Najka bo wróżby andrzejkowe się sprawdzają, nie wiedziałaś GÓPIA??? 
My kiedyś w podstawówce mieliśmy andrzejki, to była druga lub trzecia klasa. Obierałam jabłko, rzuciłam skórkę i wyszła mi litera B, a że jedynym chłopakiem w klasie na B. był mój kuzyn Bartosz, to wszyscy się śmiali a ja się prawie popłakałam 
|
o nie, ja nie chcę żeby się sprawdziły... czyżby czekały mnie trojaczki i ósemka dzieci?
Cytat:
Napisane przez hawananana
właśnie czytam sobie o zaręczynach, jestem na egipskiej historii Gleniusi i się popłakałam
a w Krakowie mieszkam na Azorach, chociaż aktualnie przebywam w mojej podlubelskiej wsi. a Ty?
|
ojej, jakie to miłe ech wspomnienia...
Cytat:
Napisane przez gothka152
Raz klęknął przede mną w parku,wziął mnie za rękę i strzelił płomienną przemowę o tym, jak bardzo mnie kocha. Dopóki nie zaczął się śmiać myślałam, że serio się oświadcza
Za drugim razem się nie śmiał i mnie też do śmiechu nie było jak klęknął i powiedział, że jestem miłością jego życia, kocha mnie ponad wszystko w świecie i chce ze mną iść przez ten świat. Zrobiła się cisza i pytam go, czy się oświadcza. A on ze stoickim spokojem: Nie, próbę robię. 
Serio mu nie uwierzę jak naprawdę poprosi mnie o rękę 
|
masakra, zeszłabym na zawał
Gwizdak zazdroszczę Romy... a Smerfetce Bajora
|
|
|