2011-12-04, 13:41
|
#4610
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Napisane przez fajniejestfajnie
hejj, przeczytałam 4 strony i jestem w szoku.. tyle smutnych historii ;( pomyśleć, że na świecie jest ich jeszcze więcej.. ;/
co u mnie? w czwartek mój ex puścił mi sygnał. a potem po trzech godzinach sam zadzwonił. dlugo rozmawialiśmy. w piątek dowiedzialam sie, ze on puscil ten sygnał, bo bardzo chciał ze mna porozmawiac, uslyszec moj glos. rano w piatek od rana pisal, czy znajde dla niego chwile wieczorem , bo chce pogadac, dokonczyc rozmowe. spotkalismy sie, powiedział, ze bardzo mu mnie brakuje, wszystkiego co ze mna zwiazane. itp itd. moze głupio wyszlo, ale doszliśmy do wniosku, że będziemy razem nie nazywając tego slowami, cieszyć się z tego, co jest, nie myslec o przyszlosci i przeszlosci. wiem, że mnie zlinczujecie, ale nie żałuję tej decyzji..  )
|
Ogromne   klask i: mam nadzieje że sie wam ułoży tylko wiecej rozmowy ! pewnie zaraz polecą taksty ze e co ty zrobiłaś to nie ma szans na przetrwanie. Nie słuchaj ich typowi klakierzy co sami nie maja innym nie pozwolą niestety tak to wygląda w tym wątku i nie na tym on miał polegac ! jeszcze raz gratulacje buziaki
|
|
|