2011-12-05, 09:07
|
#2123
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celka ojej, zdrówka dla Adasia 
Ann Bactrim jest słaby, Gosi nie pomógł przy malej infekcji i poszlo na zapalenie gardła i ucha, pógł za to na to zapalenie dróg moczowych. potem po podleczeniu uszu, gdy długo utrzymywał sie wysięk Bactrim nam pomógł 
Wypiła go wtedy chyba z półtorej butelki i przy Gosi skłonności do grzybów żadnych aft nie miała , może to z czego innego?
szkoda że imprezka w p-lu ją ominie 
Gosia też jakaś dziś niewyraźna, w nocy cos jej w nosie furczało i sie zapychał. Dziś nafaszerowałam lekami i puściłam, zobaczymy
jutro impreza mikołajkowa, mam nadzieje, że też się nie rozłozy 
weekend spędziłyśmy aktywnie. Tata pracował a my szalałyśmy . W Piątek niespodziewanie dostałam 3 podwójne zaproszenia na specjalne pokazy mikołajkowe Disneya z warsztatami plastycznymi do kina cinemacity. Wśród wyswietlanych filmów był Gosi ulubiony "klub przyjaciół Myszki Miki" jakis film o piratach-nawet fajny i plastyczny Art attack. Po pokazie w holu kina odbyły sie warsztaty plastyczne, na których dzieci wykonywały dekoracje świąteczne wg pomysłów obejrzanych wcześniej na fimlnie art attack - jak macie Disney junio -polecam Gosia była zachwycona, wyszlysmy prawie ostatnie, potem jeszcze zaszłyśmy do smyka po plasteline, tam zauwazyła Mikołaj i tak za nim łaziła, az dał jej cukierka. Wogóle tak się wszystkim nakręciła, że szok, chba za dużo różnych bodźców dla niej.
Wczoraj byłysmy w centrum handlowym na imprezie mikołajkowej, uczestniczyła w konkursach, zrobiła sobie zdjęcie z Mikolajem, bardzo jej sie podobalo, nie chciała wychodzić, musialam ją przekupic frytkami w KFC
|
|
|