Dot.: TŻ zmusza mnie do sexu siłą
Autorko - szantażuje cię, że się zabije, jak odejdziesz? Droga wolna. Niech robi co chce - gdyby mi gwałciciel powiedział coś takiego, to będę brutalna, ale chyba bym odczuła ulgę, że już nie będzie mi zagrażać mój oprawca(choć oczywiście powinien sąd się nm zająć - w więzieniu maiłby z doopy jesień średniowiecza).
Nie mam absolutnie żadnego współczucia dla gwałcicieli i pedofilów, a poza tym, to ,że nie zgłosiłaś sprawy na policję stwarza ryzyko, że on zrobi to ponownie - jeśli nie tobie to innej kobiecie!
|