2011-12-07, 23:45
|
#269
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Moja zdrowa redukcja- dziennik
w sumie to nawet bym zaryzykowała jeszcze jedno:
po powrocie do domu jakiś lżejszy, lekkostrawny posiłek ( na przykład ten koktajl) a obiadokolacja po ćwiczeniach
obiadokolacja tylko z nazwy, chodzi o to, by było wartościowo, i że to ten posiłek powinien być "bogatszy" niż posiłek przed ćw.
bo po jedzeniu nie ćwiczy się zbyt dobrze, jeśli wrócisz wygłodzona możesz zjeść sporo a wtedy ciężko jest mieć dużo energii na ćw.
(trawienie też wymaga wysiłku, energii i zaangażowania od organizmu, i to nie małego )
za to posiłek po ćwiczeniach jest istotny, to najważniejszy posiłek w jadłospisie i musi być wartościowy
to tylko propozycja, w sumie nie wiem jak się czujesz ćwicząc po obiedzie
ja nie lubię z pełnym żołądkiem, ale każdy jest inny, z tego też powodu taka opcja
sama uznasz, która wersja jest dla Ciebie lepsza
jesli to zwiększy efektywność ćwiczeń, to warto spróbować
po ćw.krew krąży mocniej, dotlenia, odżywia, powinnaś bez problemów przyswoić to co zjesz
wtedy jest też najlepszy moment na dostarczenie istotnych wartości, bo są one w stanie być lepiej wykorzystane
__________________
######################### .............. ............. 
|
|
|