Dot.: Kosmetyki Essence - część XI
Cześć dziewczyny!
Od jakiegos czasu czaje się na Gel Eyeliner z Essence (brąz i czarny) ale mam duży problem z tłustymi powiekami. Wszystko mi spływa z oka, kreski kredką same znikają a linery jakby rozpuszczają się w kącikach oczu, cienie masakrycznie się rolują i łączą w jeden kolor w połowie dnia! Używam bazy pod cienie z KOBO (tej w czarnym małym opakowaniu) i nawet z nią są takie kwiatki.
Czy może któras z Was ma podobny problem jak ja i używa tych żelowych linerów z Essense? Trzymają się na powiece czy nie? A może ktoś ma sposób by makijaż był bardziej trwały?
Z linerów jakie używałam to tylko czarne: kremowy z E.L.F. i w kałamażu WIBO.
Pozdrawiam
|