Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żony 2011 :)
Wątek: Żony 2011 :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-12-11, 12:03   #909
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ja sylwka u siebie robiłam 2 razy i póki co nigdy więcej. nie to, że mam jakiś uraz, ale nie kojarzy mi się to z dobrą zabawą. raz robiłam bo wyszło jakoś tak, że zebraliśmy się w ileś osób znajomych, ale nie mieliśmy gdzie zrobić, a że ja mieszkałam sama to wyszło na to, że u mnie, a za drugim razem coś nam nie wypaliło i okazało się na kilka dni przed, że nie mamy żadnych planów i w końcu byliśmy we 4 osoby tylko i to był taki sobie sylwester, tak na prawdę jak nie sylwester. zresztą, nie lubię organizować imprez, bo nie mogę się wtedy swobodnie bawić, tylko pilnować czy jedzenia/napojów nie brakuje, nie można wyjść z imprezy jak będę mieć dość, itp. nie piszę tu o imprezkach typu babskie spotkanie z kumpelami, albo zaproszenie kilku znajomych, bo takie lubię i mogę robić.

u nas na takie sprzęty do zjeżdżania mówi się jabłuszko.

Zgadzam się z tym co napisałaś o sylwestrze robionym u siebie. I Nas to w tym roku czeka. przez to cały wczorajszy dzień się z Mężem boczyliśmy na siebie. Bo okazało się że u Nas być Sylwester, na około 3 pary, czyli łącznie z Nami 10 osób na 36 m. Po prostu ja sobie tego nie wyobrażam. Bo ani nie będzie miejsca na potańczenie, ani nic. Mój Mąż do mnie a czego Ty się przejmujesz, będzie składany Sylwester, no tak, ale nie wiem co kto przyniesie i to w mojej kwestii będzie doniesienie jedzenia, picia etc.
Poza tym będzie ta moja ulubiona para - świadek z żoną, którzy przy Naszym ostatnim spotkaniu zrobili niezłą awanturę, boję się powtórki z rozrywki, poza tym Ona lubi sobie wypić i raz już było, że wywalała szlanki po całym domu i rozlewała wszystko. No i najważniejsze, ja już pewnie o 2 -3 będę zmęczona a jak znam życie to oni będą do rana siedzieć i pić.
Jestem tak zła...ale co robić...jak tylko wspomniałam dla Męża, że nie chcę to On, że możemy oddzielnie spędzić Sylwestra...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując