Dot.: TZta daleko mam ale sama rade sobie dam ! ZNO cz.XXVI
Cytat:
Napisane przez patrysiowa_
co się stało co zrobil?
|
Oj bo mu się dzisiaj jakiś humor do żartów włączył i najpierw cały czas do mnie cioto cioto itp i nie to żeby mi to przeszkadzało bo my często tak do siebie w żartach mówimy ale jak ja w końcu do niego powiedziałam żeby spierpapier delikatnie mówiąc to się zaczął bulwersowac jak ja się do niego odzywam..
i o..
później mi mówi ze jedzie po coś do jedzenia i pyta mnie co kupic to się pytam na co ma ochote.. to mu zrobie
a ten że nie wie..
no i pojechal.. Wrocil z zakupami no to ja ide do kuchni i chowam wszystko do lodówki.. no bo to ja miałam robić jeść.. a ja lubie mieć porządek jak coś robię..
a ten do mnie "wyjmij to!!! po co to tam wkladasz!!???"
to mu wyjęlam rzuciłam na blat i poszłam do pokoju..
sam sobie zrobił jeść na jednym talerzu
przychodzi do pokoju .. je .. Ale podaje mi kanapkę i mówi "masz kanapkę bo ja już nie mogę"
a ja do niego że nie jestem psem żeby mi rozkazywal i Zebym po nim dojadala..
i się obraził na mnie a ja na niego i o.. prawie cały dzień się nie odzywaliśmy do siebie..
czy to może być spowodowane moja zbliżającą się @?
czy może mam rację że tak mu powiedziałam?
|