Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - XXL-ki chudną do M-ki :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-12-11, 21:04   #3537
201608310918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 175
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cześć dziewczyny Nie było mnie tu dwa dni i jest co nadrabiać

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Ja oddaje krew : )
Nawet miałam iść kilka dni temu ale niestety katar + lekki kaszel wykluczają oddawanie krwi i zrezygnowałam.
W tym tygodniu myślę, że się juz uda oddać.
Słaba możesz być tylko jeden dzień. Nie ma się co bać. Tylko należy pamięać, że aby organizm uzupełnił taki wydatek krwi trzeba dostarczyć o (nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba tak) 3500kcal więcej. Stąd te czekolady. Ja osobiście nie dostarczałam aż tak dużo, bo mi nie potrzebne. Jem troszkę większy obiad, więcej owoców tego dnia co oddaje i jest ok.
Za każdym razem jak oddaje to mam lekkie słabości (w trakcie), ale jak mówię o tym pani pielęgniarce to kładzie fotel żebym odpoczęła i daje jakieś takie kropelki do wypicia (bez smaku). Po chwili już jest ok i spokojnie mogę wracać do domu : )
Nie ma się co zastanawiać tylko jeśli możesz i jesteś zdrowa to śmigaj szybko do RCKiK!
Ja raz poszłam oddać krew podczas wampiriady na mojej uczelni. Ale niestety nie dało rady. Powiedzieli mi, że mam tak cienkie i pochowane żyły, że nie da się pobrać

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
nie wiem co jemu kupić on lubi łamigłówki, piłkę nożną itp., rok temu kupiłam mu to, co od dłuższgo czasu lukał na allegro, tj. neocube, a teraz nic nie patrzy, tzn. patrzy cały czas najnowsze modele telefonów, ale to ma zwązek z jego pracą Dwa lata temu dostał T-shirt (bo miał ich naprawdę mało), jakieś słodycze, kawę i duży żel pod prysznic, który lubi. W międzyczasie elegancki zestaw - pióro wieczne, długopis i ołówek (taki automatyczny) w pudełku; album z naszymi zdjęciami, spodenki, T-shirt, coś tam jeszcze. Myślałam, żeby coś kupić mu to ćwiczeń, bo chciałby ćwiczyć w domu, ale kurcze te hantle ciężkie są strasznie drogie, nie mam pomysłu...
no dobra, przesadziłam - zawsze chcę kupić za 50- 60zł, a kończy się na 70.
Ja też nie mam pojęcia co kupić TŻowi.. On przede wszystkim interesuje się komputerami, grami itp., ale po pierwsze- to nie moja działka, a po drugie- nie na moją kieszeń Myślę ewentualnie nad jakimś ciuchem, bo tego zwykle mu brakuje.
Jak zwykle mam ten sam problem


sisi26, witaj
tyszka, super, że biegasz z powrotem Jaka kontuzja Cię dopadła i zmusiła do przerwy? Podziwiam Cię za ten najdłuższy bieg- 1h 27minut Ja na razie nie przekroczyłam jeszcze 40 min, ale powoli mam to w planach Dziś przebiegłam 6 km w 36 minut. To mój nowy rekord i jestem z siebie zadowolona


Zaglądam do Was rzadziej, bo znalazłam sobie dorywczą pracę w spożywczaku. Kompletnie nie mam teraz czasu, bo albo na uczelnię, albo do roboty Istnieje jednak plus- na jedzenie również czasu nie mam Przez ten tydzień nawet trzymałam dietę, nie podjadałam, więc jestem ciekawa wyników. Zważę i zmierzę się jutro rano.

Idę obejrzeć sobie jakiś film. Dobranoc
201608310918 jest offline Zgłoś do moderatora