[kobietasukcesu]

Napisane przez Kitka:)

jeżeli chodzi o alko- ja niestety lubię , szczególnie piwo i drinki.... najgorsze jest to że mam mocną głowę i na imprezie naprawdę sporo potrafię wypić a wiadomo- to puste kalorie....

Ja piwa nie przełknę, ale drinki jak najbardziej.

Kiedyś miałam głowę mocną jak nie wiem co, potem znowu tak słabą, że od razu odpływałam- a nie lubię odpływać, lubię być taka podpita, ale nie za mocno pijana, bo tego stanu nie cierpię.

A teraz tak średnio.

QUOTE=Soph;31004113]nic nie czuje a miałam dwie wersje.
w balsamie do ciała czułam. ale w tym pomarańczowym już nie ma nuty alkoholu [/QUOTE]

Nie o zapach chodziło, tylko o to jak to na skórę działa

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Napisane przez party_girl7

ja tez

.

To czemu mi się zdawało, że pisałaś pracę mgr?
Czy miałaś jakąś edukację przyspieszoną czy ja mam zwidy i to był licencjat?

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez Soph

bo przymierzam się do zamówienia.. tylko nie mam Playpala

Ale paypala bez problemu się zakłada, a środki na niego przelejesz normalnym przelewew, nie musisz mieć karty kredytowej.
Chociaż kiedyś tak było

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Napisane przez snowhitee

właśnie miałam Ci napisać do delikatnego podkreślenia brwi kup sobie korektor delii brązowy, jest super

Tylko nie mam pojęcia gdzie znajdę u siebie produkty delii.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez snowhitee

o mamo ale ze mnie ciapa! dopiero teraz skojarzyłam blog z Tobą, bo przecież pisałam koment a nie wiedziałam, że to Ty jakoś nie zauważyłam w podpisie, i'm sorry

Ja też nie zauważyłam, że zielone_oko ma bloga

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Napisane przez zyskowa

ja od września nie piję

w sensie żadnego alkoholu?

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez zyskowa

mieszkam od niedawna z TŻ, on nie pije, a jak ja piję to nie chce się ze mna całować poza tym to kalorie, niepotrzebne mi

Mój prawie wcale nie pił, aż poznał mnie
Nie żeby aniołkiem był, wolał inne zabawy (żadne narkotyki żeby nie było )
A i słodyczy też nie jadł, a teraz wcina aż miło - na szczeście odżywia się wysokobiałkowo i ćwiczy bo tak to ciężko by było.

Ja tam lubię alkohol, zapasy zawsze mam duuuże Ale lubię tylko alkohole które smakują jak najmniej alkoholowo, czystej wódki z kieliszka nie przełknę.

Tyle, że nie lubię np pijana chodzić po mieście, taka zeszmacona się czuje wtedy. Pić to najbardziej lubię sobie z tż wygodnie na własnej kanapie siedząc w mięciutkim, wygodnym ubranku. Czy tam na wakacjach na tarasie gdzieś przy fajnym letnim wieczorze.

Żeby się tak pół dnia stroić, żeby do baru iść to tak niekoniecznie mi się chce, nie będę ukrywać