|
Dot.: Rossmann - część XI
A ja kupiłam z kodów carmex truskawkowy, chusteczki nawilżane i płyn Bourjois. Jeśli chodzi o carmex, to jak myślałam- mrowienie ust nie należy do przyjemnych. Ale ten zapach . Przypominają mi się lata młodzieńcze. Wtedy tak pachniała pomadka Chap stick- chyba
__________________
Always Fighter
|