Dot.: Rasowy=Rodowodowy
zdaje sobie jednak sprawe, ze ile bysmy nie zainwestowali w szczenie, jak dobrze bedzie ono odchowane, to i tak pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. pet bedzie zawsze tylko petem.
im drozsze beda zwierzeta, tym czesciej ludzie beda udawac sie do pseudo.
nie mowie o jakis super odjechanych kryciach. sama mam suke z takiego krycia i wiem, ile taka zabawa kosztuje.
mowie o zwyklych przedstawicielach rasy. bo kto tak naprawde w polsce na takie odjechane krycia sie decyduje? czesto sa to dobre lub nawet calkiem przecietne psy, rodowody srednie. i co? 2000 zeta? to jest moim zdaniem za duzo.
ale tez w polsce to dziala tak: robi sie suce uprawnienia hodowlane, czesto nawet championat najpierw mlodziezowy, pozniej dorosly (a niektorym robi sie tylko hodowlanke). suka ma 2,5-3 lata i rodzi pierwszy raz powiedzmy 10 szczeniat, kazde idzie po 1800-2500. nastepnie za rok znowu. i tak w ciagu calego zycia suka rodzi ok 4 czasem 5 razy. to jes na maksa duzo. ale wszystko ok, hodowla zarejstrowana, metryczki, wyprawka royal canin lub eukanuba i sliczne zdjecia w internecie.
dlatego wlasnie ja drugiego szczeniaka szukalam poza granicami naszego kraju. poza tym szukalam naprawde dobrego szczeniaka-nie peta. i mam mala z hodowli, gdzie suka rodzi tylko dwa razy. gdzie zycie suki nie konczy sie na rodzeniu.
|