To mnie się czepiono. A niesłusznie, więc podałam ku temu konkretne argumenty.
Co do tego jaka jestem w życiu- nie powinno Cię interesować tak jak mnie nie interesuje jaka Ty jesteś ;]
Mówisz, że współczujesz moim bliskim. Przekażę- na pewno ich to bardzo zainteresuje, że dziewczyna, która całkowicie mnie nie zna wydaje osądy na temat mnie czy ich ;] Jak masz w sobie sporo empatii to przelej ją na biedne zwierzęta w schroniskach, bo mojemu otoczeniu jak na razie takowej nie potrzeba.
Greige- a musisz tak kombinować z tymi przepisami?

Nie jesteś w stanie przełknąć drożdży solo? Przecież są smaczne

Nie wiem czy takie dodatki nie obniżają skuteczności drożdży, wiesz?
A co do przepisu...to po prostu wsyp go tyle aż będziesz mogła te drożdże wypić...tylko nie przesadzaj...bo w jednym kubku zaaplikujesz sobie więcej chemii (cappuccino) niż witamin (drożdże)
EDIT: Swoją drogą jutro miałam myć łeb wyszło, że myję dzisiaj

No i siedzę z fusami z kawy na skalpie właśnie

A płukanka stygnie

Dziś zmieszałam z odżywką te fusy i lepiej się nakłada
No i zrobiłam tak jak mówiłam- zaparzyłam po prostu kawę w ekspresie a nie tak, jak ostatnio- że zalałam w kubku a potem przecedzałam przez filtr

I jest czarna, że aż dna garnka nie widać

I pełen litr
