[ennostiel]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;31101665]Ta wies jest beznadziejna!!!!
Tż zatruł się gazem do dezynfekcji
przecież on mógł się nie obudzić [/QUOTE]
O masakra.... Dobrze, że żyje.

Napisane przez Babcia Jaga

no to chwal się co to za adorator

jak mam wam podesłać ankiete do wypełnienia ?

Adorator to kolega z gimnazjum (z rocznika wyżej), teraz jest informatykiem i odezwałam się do niego w sprawie oferty pracy. Zmianą pracy nie jest zainteresowany ale mną owszem

Bylismy już na jednym spotkaniu, które się trochę okazało randką - na pizzy i kawce, a mam znowu zaproszenie na kawkę i kino Nie wiem czy coś z tego wyjdzie i nie wiem czy ja chcę tak szybko - dopiero miesiąc od rozstania ale zobaczymy. On jest mega zainteresowany

I muszę przyznać, ze z niego znacznie większy dżentelmen od ex-TŻa. Płacił za wszystko, wszędzie mnie puszczał przodem i otwierał drzwi, nawet od auta - i podwiózł mnie gdzie potrzebowałam no i więcej mówi, na wiecej tematów