2011-12-19, 19:49
|
#1636
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Oczekiwań na brylanciory ciąg dalszy:) Zazdrośnicowy wątek nr 46:)
Cytat:
Napisane przez sanrioo
Zuzik epidemia! ja myślałam że dosłownie wykituje, zwijałam się rano z bólu, puściłam mojemu dziecku którym się opiekuje bajki i latałam do kibla, do łożka, do kibla i tak ciągle aż w końcu puściło na troche...
|
biedaku
mam nadzieję, że u TŻta własnie epidemią się skończy...
a co do Twojej sytuacji, myślę że mogłabyś skoro jest Ci tak strasznie głupio po prostu pogadać z nim na zasadzie wygadania się i poproszenia o radę. Myślę, że sam wyjdzie z propozycją zaproszenia Cię. A nie wiesz jak będzie w domu. Jak się uspokoi, to luz, a jak nie? Lepiej mieć zaproszenie i z niego nie skorzystać, niż w ostatniej chwili nie mieć gdzie pójść. Poza tym ze zwykłej uczciwości chyba powinnaś go wtajemniczyć w to, co się u Ciebie dzieje.
|
|
|