Dot.: dieta w pracy-praca siedząca
Witaj,
Praca siedząca to jedna z przyczyn problemów z wagą, brak ruchu to coraz większe uda i pośladki. Ja bym temu starał się zaradzić tak, oczywiście żadnych pustych kalorii nie jadać, także nie przesadzać z węglowodanami w ogóle, pamiętać o odpowiednich porcjach białka, które utrzyma nasz metabolizm na odpowiednim poziomie, staraj się jeść porcje warzyw do każdego posiłku, pij dużo wody i herbatek zielonych, owocowych.
Rano jak nie masz czasu na normalne śniadanie, to wypij sobie wodę z suszonymi śliwkami umoczonymi od poprzedniego wieczora i zjedz sobie kilka owoców. A później w pracy na spokojnie zjedz normalnie śniadanie.
Ja generalnie jak muszę dużo siedzieć w pracy, to przy każdej okazji staram się rozprostować nogi, gdzieś się przejść, do ubikacji, czy po schodach. Co prawda nie mam problemów z wagą, ale to powinno pomóc.
Ze znalezieniem pracy jest różnie, nie zawsze mamy możliwość wyboru, więc czasami trzeba brać to, co nam nie odpowiada, więc jeżeli na chwilę obecną zatrudniłabyś się tam gdzie wspominałaś, to staraj się jak najwięcej ruszać przy każdej okazji, a po pracy trenuj te rejony ciała, które są najbardziej narażone na obrastanie w tkankę tłuszczową przez siedzącą pracę, czyli bieganie, także rower, siłownia, basen. Może także warto wstać trochę wcześniej i z rana także robić mały szybki trening, np. szybkie brzuszki czy przysiady.
Myślę że to powinno pomóc, w razie pytań pisz śmiało, w miarę możliwości postaram się pomóc.
|