Nie wybaczaj mu, nie wybaczaj - mówiła sobie przez
ostatni rok i co? wystarczyło że przyszedł do niej
z przeprosinami, napisał list i już zapomniała
o cierpieniu, o tych wszystkich łzach
o nieprzespanych nocach i połamanym sercu
szkoła czasami się do czegoś przydaje
- przecież to tam się poznaliśmy
A teraz usiądę przed telewizorem z kubkiem
gorącej kawy i oglądając powtórki seriali
wmówię sobie że już nic do ciebie nie czuje.
To takie smutne- tyle przeszliśmy tylko po to
żeby przez głupie nieporozumienie stracić
to o co tak bardzo walczyliśmy.
Mam dosyć NAS, CIEBIE, tego wszystkiego
co się z nami dzieje, tej chorej sytuacji w jakiej
się znaleźliśmy z własnej głupoty.
Opowiedz mi jeszcze raz jak wyobrażasz
sobie nasze wspólne jutro
Gdyby ci naprawdę zależało to już
czekałbyś pod moimi drzwiami
z nadzieją że ci wybaczę
"Delikatnie musnął jej twarz palcami. Czuła,
jak serce łamie jej żebra, przy nim wiedziała, że istnieje."