[zygzak]

Napisane przez czarna_kiecka

1. Czy warto inwestowac i w baze i w ridge filler, czy raczej uzupelniaja sie one w dzialaniu, jesli tak, to co polecacie i mile widziane od razu konkretne firmy i ceny. Jesli chodzi o ridge filler to myslalam o tym z Inglota, ma sporo dobrych opinii na KWC i cena bardzo przystepna.

2. Czy jest w ogole jakis kompleksowy lakier, ktory stanowilby zarowno baze, chronil plytke przed przebarwieniami i nadawal sie do uzycia jako top coat ? (wiem, przesadzam z wymaganiami ; )

3. Prosilabym jeszcze, zeby kazda z Was podala swoj typ jesli chodzi o te 3 wymienione w tytule kosmetyki. Najchetniej zakupilabym 2 dni z nich, moge przeznaczyc maksymalnie 40zl, ale wolalabym mniej, jesli sie da.

1. baza i RF to to samo. tylko do niektorych holo (zupelnie niektorych) jest potrzebny szczegolny ridge filler jak nfu aqua base. w kazdym innym przypadku wystarczy 1 rzecz. ja polecam nail tek foundation II

2 top coat i baza ma inne zupelnie funkcje. nie ma lekko tu muszą być dwa.

3 moj typ na top to sally hansen insta dri ale duzo osob poleca tez seche (niektorym kurczy koncówki) i poshe. na glittery potrzeba dodatkowy podtop, najlepiej sally hansen nail quencher i dopiero na to insta dri.