Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-12-27, 07:06   #4307
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Dla mnie grzebanie w cudzych rzeczach otwieranie listów ,paczek czy czegokolwiek jest nie do przyjęcia , tak bylismy nauczeni w domu moja mama nigdy nie grzebała mi w rzeczach to samo siostra czasem się zdarzało że chciałyśmy schować pamiętnik w tym samym miejscu jednak mogłysmy być pewne jedna drugiej , dlatego dla mnie to zbrodnia niemal , ja nie otworzę nawet listu/pisma do tż chyba że powie żebym to zrobiła.
Dla mojej teściowej natomiast to żaden problem ryć w cudzych rzeczach czy otwierać cudze listy ,nie mogłabym tego ścierpieć.

Zobaczcie jakie to ciekawe że nasi rodzice pozwalają naszym dzieciom na rzeczy których by nam zabronili.
Moja mama słucha co jej mówię i tak robi ale do teściowej to choć z armaty strzelaj i tak swoje zrobi nie zostawiam tam dziecka bo byłoby to samo co Bao pisze ciągle muszę ją upominać często podniesionym głosem po co mu pozwala na coś tam to ona zawsze w żartach niby jaka to jaszczurka jestem wredna (ale pewnie tak na prawdę myśli )

A swoją drogą Bao to dziecko mogło szaleć bo czuło że jest inaczej jak zwykle ,dużo ludzi ,inny rytm dnia itp.dzieci tego nie lubią zazwyczaj

Co do zabierania karty z dekodera jak P0P pisała to ja musiałam taśmą zakleić bo też ciągle wyciągał ,piloty chowamy że później sami szukamy bo jak dorwie to tak naprzestawia zenie można bez książki się połapać .
Wyłanczanie telewizora (na szczęście nie wszystkie mają guzik) to też normalka ,albo komputera .
Ściąganie pustych naczyń ze stołu i odnoszenie do zlewu , nie raz nie zdąży się od gęby odstawić szklanki.
Rozwalać też lubi ale biorę go za fraki i ma zbierać ,ryczy i zbiera.
Reagowanie na moje zabronienie czegoś rykiem to też normalka ,nie zwracam uwagi na to po prostu ,one teraz są w takim wieku że nas próbują co im wolno.
Dziecko wie że dziadka można w pysk szczelić bo nic nie powie ale spróbuję czy mamę można coś na tej zasadzie.
Bao nie martw się Kuba jest całkiem normalny ,ma dużo energii ,jest charakterny i to wszystko ,Ty zabardzo nerwowo do tego podchodzisz.
Chciałabyś żeby siedział w miejscu ,uśmiechał się i kiwał tylko głową? wtedy to by było coś nie tak z nim.
Kiedyś przeczytałam fajną myśl to nie świat w około jest problemem tylko my nim jesteśmy a dokładnie too jak na niego patrzymy i chyba coś w tym jest .Spójrz na to wszystko trochę spokojniej , niedługo nie będziesz się mogła tak denerwować
jakoś tak mi się lepiej zrobiło
Dzięki dziewczyny, dobrze, że chociaż wy mnie tu rozumiecie
Macie racje i z nianią i z wyprowadzką, ja też bym takie rozwiązanie widziała...ale niestety musimy zacisnąć zęby dopóki nie uzbieramy na mieszkanie innej opcji nie ma Przecież wynajmowaliśmy przez 10 miesięcy, wydawalśmy sporo kasy, a wypłaty mamy niezłe jak na buskie warunki u nas wynajem to mega koszt - porównywalny ze spłatą kredytu. Kredyt będziemy mogli wziąć dopiero za 8 lat więc jesteśmy zmuszeni tu zostać....z tym jakoś daję radę, to nie aż taki problem, powkurzam się i mi minie, ale z ojcem moim i Kubusiem - to mnie tak martwi Dziecko w wakacje - fakt był mniejszy-ale jakoś taki bardziej kumaty nawet był widzę ewidentnie braki mojego wychowania, mojej musztry dziecko musi kurna wiedzieć co mu wolno, jak ma się u ludzi zachowywać, nie chodzi mi o to, że ma siedzieć i głową kiwać, niech się bawi, niech chodzi sobie u kogoś po domu, ale nie do cholery że ledwo nogą ruszy, to już coś zwalone i na uwagę reaguje histerią! Mówię wam, zmęczyłam sie strasznie przez te 3 dni Zobaczymy teraz przez tydzień jak jestem w domu jak on się bedzie zachowywał
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora