Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-01, 19:55   #32
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez rumianek79 Pokaż wiadomość
Marta ja urodziłam moje córcie 5 dni po Tobie. I w zasadzie nasze dzieci mają podobne problemy ale o tym pisałam trochę wcześniej. Ala ma wodogłowie pokrwotoczne. Możesz mi napisać czy Ty rehabilitujesz swojego synka i jak to wygląda? Wodogłowie pokrwotoczne powstaje wskutek zniszczeń tkanki mózgowej w wyniku wylewów. Jak to jest z Mateuszkiem? Piszesz, że rozwija się dobrze. Czy to znaczy, że u niego te zniszczenia były małe lub w ogóle nie wystąpiły? Przepraszam, że tak dopytuję ale szukam pomocy dla mojej córki a już zdążyłam się nauczyć, że rozmowa z innymi rodzicami (nawet w kolejce do lekarza czy rehabilitantki) jest podstawą zdobywania wiedzy.. żaden z lekarzy nie ogarnia całości naszych problemów, żaden nie jest w stanie nas kompleksowo traktować. Moja Ala niestety nie rozwija się prawidłowo, tzn. bardzo odbiega od siostry bliźniaczki. Pani neurolog widzi coraz więcej cech porażennych ale przed ukończeniem roczku nie będzie stawiać diagnozy MPDz. Razem z rehabilitantką robimy co możemy, żeby Alkę z tego wyciągnąć. Póki co mamy maleńki sukces: Ala w końcu zaczęła łączyć rączki, zaczęła je również otwierać choć chwyta jeszcze kiepsko. No i może niedługo podniesie główkę bo coraz mocniej spina mięśnie brzuszka i próbuje dźwignąć główkę. O przewróceniu się na boczek czy na brzuszek możemy póki co pomarzyć. Ale mimo to marzymy i zaczynami wierzyć, że to się także uda
witaj
Mateusz miał wylew II/III stopnia. z jakiego powodu- tak do końca nie wiadomo podejrzewają że przyczyną była hypotrofia. w 11 dniu życia miał robione usg, które nie wykazało żadnych zmian. jednak 7maja trafiliśmy do szpitala z gorączką niewiadomego pochodzenia a 8maja już było wiadomo że doszło do krwawienia. przewieźli nas erką do Łodzi, no i od 8maja jesteśmy pod opieką CZMP w Łodzi.

zmian w mózgu u Mateusza nie stwierdzono. ma poszerzone komory mózgowe, ale już nie tak bardzo jak przed założeniem zastawki. nie wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy bo ostatnie usg miał w lipcu chyba, a teraz ma już zarośnięte ciemiączko więc usg nie możemy zrobić. za kilka m-cy czeka na tomograf to dowiemy się czegoś więcej

Mati jest rehabilitowany NDT-Bobath od początku czerwca, jeszcze zanim zastawkę miał założoną. chodziliśmy z nim raz w tygodniu na te ćwiczenia a w domu kilka razy dziennie ćwiczyliśmy. na ostatniej rehabilitacji byliśmy na początku grudnia bo rehabilitantka stwierdziła że nie ma już czego rehabilitować. kontrolnie mamy się pojawić w pierwszej połowie stycznia.

Mateusz rozwija się podobnie do swoich rówieśników. troszkę później zaczął dochodzić do pewnych etapów ale teraz jest super. skończył 9 m-cy - siedzi, raczkuje, wstaje przy czym się da. pediatra i rehabilitantka mówią że rozwija się pięknie

w tym całym nieszczęściu mieliśmy mnóstwo szczęścia, chociaż tak naprawdę jeszcze nie wiadomo jakie szkody to wodogłowie wyrządziło

a w jakim szpitalu Ala miała założoną zastawkę? ile miała tyg/m-cy?
jeśli masz jakieś pytania, pytaj bez skrępowania. jeśli tylko będę wiedziała to postaram się odpowiedzieć

życzę ci aby Ala wyzdrowiała, musisz w to wierzyć z całych sił bo cuda naprawdę się zdarzają
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując