Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-02, 14:01   #3787
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
a z tego co czytam na wizażu praktykuje się jeszcze oficjalne zaręczyny u rodziców wkrótce po oświadczeniu się..
[...]
i gratuluję Chanelka tak po nocy kupować
U nas na szczęście tak nie było

Dziękuję Ale stwierdziłam, że mi się nalezy pocieszacz - nie dość, że miałam grypę żołądkową, to jeszcze w Sylwestra (gamoń) wypiłam małą lampkę szampana i miałam w nocy i pół Nowego Roku powtórkę z rozrywki
A Magika Heleny nie kupiłam, bo na Głębockiej też nie mieli HR, nie miałam czasu już nigdzie jeździć a nic innego mnie nie kusiło...

Fajne łupy wyprzedażowe

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
My z TŻem byliśmy na sylwestra u znajomych, było bardzo fajnie, ale raczej spokojnie. Starzejemy się chyba i czas szalonych imprez powoli przemija.
Do nas przyszli znajomi, było bardzo spokojnie, ale mimo to fajnie. A szczerze mówiąc, to nawet wolałabym spędzić tego Sylwestra sama z TŻtem, jakoś nie miałam ochoty na zabawę w tym roku... starość
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
zgadzam się, albo przynajmniej jak ktoś się przyczepi, że coś jest nie na czas, to powiedz że nie dostarczono Ci materiałów i nie miałaś na czym pracować.. Isa, odciąż trochę siebie, bo zwariujesz
podpisuję się. Jakby moja praca stała przez kogoś, to bym poszła najpierw zapytać tę osobę kiedy skończy, a potem poszła do szefa i zapytała co mam robić i niech on to wyjaśnia - no ale u mnie to jest naturalna sprawa, nie może tak być, że ktokolwiek innych blokuje, to przecież nie jest Twój problem


Ale było dzisiaj trudno wstać, ale nawet nie jest źle w pracy No i jestem w końcu zdrowa, tylko prawie nic nie jem, bo się boję, że będzie jak wczoraj...
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora