2012-01-02, 20:39
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: słabo rosnace włosy
ja tak kiedyś miałam, jak prostowałam, suszyłam, a co najlepsze nie używałam nic ochronnego, czasem jakaś odżywka i tyle.. co nie urosły to się po jakimś czasie kruszyły, zawsze się dziwiłam czego włosów nie mogę zapuścić, siostra się śmiała, że zawsze mam włosy jednej długości we wrześniu obcięłam zniszczone włosy i zapuszczam, zdrowe, dbam o nie i powolutku zapuszczam
|
|
|