Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Myślenie, planowanie, staranie, brzuszków głaskanie - DZIDZIUŚ 2012-2015
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-07, 07:58   #475
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Myślenie, planowanie, staranie, brzuszków głaskanie - DZIDZIUŚ 2012-2015

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
powodzenia



A gdzie ja napisalam ze od pierszego dnia zycia dziecka?
Po co? Zeby dziecko nauczylo sie spac w swoim lozeczku Tak jak napisalam wczesniej lozko nalezy do RODZICOW koniec.




a co studiujesz?



teraz to chyba troche wyolbrzymiasz bo wychodzi na to ze matki ktore nie decyzuja sie na to aby dziecko spalo razem z rodzicami w jednym lozku sa wyrodne bo dziecka caly czas placze w lozeczku a matki spia w lozku i maja je gdzies?!

Mysle ze warto zakonczyc temat bo Ty i reszta dziewczyn ktora spia z dzieckiem w lozku bedziesz sie upierac przy swoim a my bedziemy pisac swoje... Bo ja uwazam ze dziecko idzie nauczyc spac w wlasnym lozeczku ja tak chce zrobic z swoim dzieckiem. Kazdy robi jak uwaza.



To napewno maz sie wysypial

A sprobowalas malenstwo od razu polozyc do lozeczka czy dopiero po skonczeniu 3 miesiecy?

To pogubione .. dokladnie o to mi chodzi .. Twoj tato zeszedl na dalszy tor a mala nie nauczyla sie spac sama
...
Pewnie,ze maly spal w lozeczku np.przez dzien albo wtedy kiedy podbijalismy z męzem noc i naprawde nie bylo z Oskarem nigdy problemow wzorowy dzidziolek-zadnych kolek itd. Po skonczonych 3 miesiacach jak przeszlam na butle to tylko 2 razy w nocy wolał jesc a jak na noc zaczelam dawac kaszke to cala noc przesypial.
A mąż na spanie na podlodze nie narzekał on tak ma ze gdzie sie polozy tam usnie kiedys po naszym weselu po prostu zasnal w aucie gdy ja nosilam rzeczy z sali do auta,a dodam.ze byl trzezwy. Bidulek tylko wstawal przy malym razem ze mną bo co chwile mi cos podawal i nieraz z niedospania walną glowa o futryneale przynajmniej glupoty mu to wybilo z glowy
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora