Zmieniłam fryz na gorszy???!!!!
Witajcie!!
potrzebuje otuchy!!! Rozstalam sie z chłopakiem po 7 latach. I jak to baba poszlam do fryzjera, żeby zacząć nowe życie z nową fryzurą Zawsze miałam włosy długie. Teraz zachciało mi się zmian;/;/;/ Fryzjer - ponoć jeden z najlepszych w mieście nawet nie zapytał jaka długość mi odpowiada;( po prosty uciął włosy a ja nie miała nic do gadania bo.. nawet nie zdązyłam.
Wklejam zdjęcia i proszę powiedzcie czy rzeczywiście mnie aż tak oszpecił czy "ujdzie". Na przedłużenie mnie nie stać a włosy rosną mi wolno
pierwsze zdjęcie jest od fotografa (dlatego jestem taka gładka i przesasnie nienaturalna na nim (nie mam innego niestety) drugie zrobilam sobie wczoraj sama
__________________
"Jesteś moim najlepszym snem, snem, który przyszło mi teraz śnić. Snem na same pogodne dni"
|