Edzia-może to rota? wtedy też jelita skręca
jak potrafi normalnie chodzić i nie ma gorączki to można poczekać.Musi dużo pić i jakieś bakterie w kapsach łykać.
dostał nospe i garsolit chyba a do tego wegiel łyka po 3 tabletki co 4 godz ale ten nicpon tylko raz to wzioł
do tego zrobiłam mu smekte to go dzwigneło o powiedział ze tego swinstwa to nie chce dlatego dałam wegiel, jutro rano pedzi do lekarza
Ona-Spróbuj z nim pogadać,bo masz rację i walcz o swoje.A faceci to tępe głąby-nie domyślą się

wiem,bo mam takiego w domu.I spróbuj wykraść dla siebie regularne wyjścia z domu-w te dni,które on jest w domu.Musisz,bo ześwirujesz.
o to ja sie podpisze z Ona mam to samo chłop idzie do roboty i tam psychika mu odpoczywa nie rozumie ze my w domu przykute
Tośka też bunt w pełni,oprócz ulubionego NIEEEEE najczęściej używane to:
TO MOJE
NIE CIE(nie chcę)-
najczesciej mówiony wyraz a do tego jest jeszcze siama
pije z butli,niekapka ze słomką i kubeczka-z tym,że kubek pod nadzorem i małą ilość,bo pyprok lubi sobie porozlewać,powycierać w siebie i wszystko dookoła,więc muszę pilnować

ale ładnie pije i rzadko się krztusi a jeśli nawet zachłyśnie to niegroźnie.No musi się jakoś nauczyć
no ja sie strasznie boje zakrztuszenia i moze dlatego mam blokade od jutra juz probuje wziełam kubek schowałam i teraz pijemy tylko z lovi o taki
drzemki były bojkotowane jak spała do 10 rano,trwało to jakieś 2tyg.od kilku dni znowu wstaje o 8,drzemka ok13. 1h i na noc pada o 20.30/21