Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVIII - Nowy rok, ambitne plany, a my nadal zapuszczam
Cytat:
Napisane przez otako
A widzisz, a u mnie wręcz przeciwnie. Mam tylko jedną ciotkę, która czasami do mnie mówi Aga i jakoś mnie to rusza, sama nie wiem dlaczego, no ale nie lubię i już.
Zdecydowana większość mówi Agata, no ewentualnie właśnie Agatka, kilka osób z rodziny mówi Jagna albo Jagienka a część po ksywie od nazwiska. 
|
Nie cierpię Agatki, mam uraz po tym jak jeden tak do mnie mówił
W sumie to Aga jest bardziej od Agnieszki, ale u nas w paczce były 3 Agaty i jakoś tak zostało.
A i jeszcze jako że byliśmy biol- chemem to dawna klasa czasami mówi jeszcze "sreberko"
__________________
Zwariowana, zabiegana, zakręcona.
Edytowane przez Szotta
Czas edycji: 2012-01-09 o 09:01
|