[MoniaZ82]

Napisane przez Malgosia1983

I my się meldujemy...


Noooo bo myślalam o Tobie ler ar ju

Mój Kochany Stefancio byl ze mną u....fryzjera Spał sobie ładnie w wózku, potem się obudził i podziwiał lampy
Chyba już na zarośniętą matkę nie mógł patrzeć
Kupiliśmy kolejne słoiczki jabłko i "na zaś" marchew.
Za dzielne asystowanie u fryzjera zakupiłam mu kombinezon bo te co ma to jeden za gruby, a drugi za cieńki

Pisalyście o spaniu. Stefek śpi od 19-20 do i tu różnie 3-4-5-6 Nie wiem od czego to zależy, ale zje i dalej kima.
Czasem się zagalopuje i wstaje o 5

Danika ucałuj Gunię od nas

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Asia pisałaś już do moda o zmianę ? Może jeszcze niech poprawi żebby polskie znaki były?

hej Gosiu
pisalam Ci na poprzednim watku ale moge jeszcze raz....
powrot byl udany...wiekszosc czasu przespala a jak nie to sie bawila zabawkami.... I pierwszy raz morze zobaczyla ale jakos na niej to wrazenia nie zrobilo....

u was tez juz jabluszko...? u nas tez...dzisiaj jej dam marchewke i na noc chce jej dac kleik ryzowy.... moze przespi cala noc

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Pozwole sobie wkleic posta z ostatniego watku



Malgos1983 powrot minal lepiej niz myslalam....mala duzo spala a jak nie to sie bawila zabawkami.... nowa umiejetnosc...to wyciaganie raczek do wszystkiego co ma przed oczami.....




Cytat:
Napisane przez martunia_199
Witam się z moją chichroczącą się w głos panną, która ani myśli iść spać

U nas niestety chyba koniec przygody z jabłuszkiem i pierwszymi słoiczkami bo niestety mamy wysypkę na buzi a tak niuni smakowało jabłuszko

Co do smoczków używamy już 2 i myślimy już o 3 ale chyba jednak zostaniemy nadal przy 2 (używamy butelek avent)

Moja jak sie tak chichrala w glos to ciotka tz-a powiedziala zeby sie tak nie smiala bo dostanie kolki

a jestes pewna ze ta wysypka moze byc od jabluszka? slyszalam ze ten owoc nie uczula. Trzymam kciuki zeby bylo dobrze

My juz od dawna uzywamy smoczkow dla maluszkow powyzej 3-msca.Dzisiaj zakupilam jeszcze wieksze bo kaszke chce dac.


Cytat:
Napisane przez danika
dobry

my zaraz jedziemy z mała na pobranie krwi...teraz śpuńka, zaraz jemy mleko i w droge. boje sie



mnie sie wydaje, ze spoko w sumie co za różnica czy soczek czy mleko




my wczoraj przenieslismy do sypialni łózeczko młodej i połozylismy ją tam zamiast w kołysce...od 20.30 do 22.30 gugała, gadała, usmiechała sie, zaczepiała nas...w koncu TZ\ przyniósł kołyskę, położyłam w kołysce i usneła w 5 min
takze o przeprowadzce do jej pokoju na razie nie mysle - sukces bedzie jak pójdzie do łóżeczka bo w kołysce juz strasznie ma ciasno
a czemu jedzieicie na badanie krwi? mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze

jak wczoraj polozylam swoja do lozeczka ( a ostatnio sama spala ok 1,5 msca temu ) to bylam w szoku.... obracala sie na wszystkie mozliwe strony.... dzisiaj chyba na sile juz bedzie musiala sama spac....
Ja staralam sie nigdy jej nie kolysac bo podobno potem trudno jest maluszka tego odzwyczaic



Cytat:
Napisane przez stokrotka_
hej hej mamuśki





ja dziś mogę oddać ...bo aż wstyd przyznać..Sara dała mamie odespać wczorajszą imprezkę. spała od od 20...do7.15 pobutka na butle i po butli- do 9.50



1. My od niedawna na butli...więc stosuje 1 z 2 Sara na początek by sobie nie poradziła pewnie. ale jak wprowadze kleiku łóżke do mleka to dam 2 na próbę.. póki co bebilon i 1

2. co do dawki...mi poleciła lekarka na początek dawać jedną miarkę mniej.. bo mm jest cięższym mlekiem i żeby nie było przez to problemów z brzuszkiem. więc dawałam 3zamiast 4 na 120 itd.
jeśli będziesz swoje ściągała to możesz zacząć od dodawania miarki mleka do swojego mleka i potem wiecej co trochę



nie ma za co mi to poleciła lekarka z oddziału dziecięcego ze szpitala..jedna z lepszych u Nas w mieście (w pl) ale mówiła,że na opakowaniu jest od 3 lat.. więc by nie wlać bóg wie ile. max tak z 3-4 krople na duuży garnek. i nie pod samo łóżeczko dawać tylko tak z metr-dwa dalej

3mam kciuki za Was by obyło się bez walki



jeśli uśnie miedzy 19-20 to niestety budzi sie miedzy 3-4 ale zje i śpi dalej.
jeśli o 20 ..to śpi czasem do 5 ,a czasem tak jak dziś nawet do ok.7.30.. nie wiem od czego to zależy. w każdym razie.. mamy jedną pobudkę jeśli już.



kciuki za WAS






Za Was też kciukasy kochane



napewno super sobie Mama poradzi my ten tydzień też prawie same będziemy bo tż nocki zaczyna

super!! ja się dowiedzieć muszę jak u Nas to wygląda. a data świetna

hej.... jak po urlopie w PL.... ??

jaki bedziesz kleik jej dawac?? i daj znak na jakim smoczku poleci

i ze Sara daje mamie sie wyspac....



My juz dzisiaj po ostatnim szczepieniu...nastepne we wrzesniu....mala troszke plakala i bylam w szoku bo to byly az 3 uklucia....