2012-01-11, 09:12
|
#511
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Cytat:
Napisane przez natalia_23
fajnie, że dziś lepiej się czujesz
Mela była wcześniakiem ??
dobrze, że Mikołajowi nic nie jest po czekoladzie, bo nałóg z ciąży mi został.
Do mnie możesz pisać, mogę w nocy odbierać smsy bo co chwilę karmię małego 
|
- to fajnie, zaraz sobie spiszę Twój numer 
Mela się urodziła w ostatnim dniu 42 tygodnia ciąży (2 tygodnie po terminie) - poród miałam wywoływany. Ale miała problemy z tym brzuszkiem od początku, już w szpitalu, robiła rzadkie stolce po 12 razy dziennie (tyle ile karmień tyle kupek ) A nie najadała się i często jadła - wciskali mi, że to przez dietę moją i dlatego wszystko wyeliminowałam.
Boję się teraz karmienia Nie wiem jak to będzie z drugim...
|
|
|