|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Bella -witaj , kilka razy o Ciebie pytałam , ale widzę ze ząbkowanie , to jest masakra bardzo źle wspominam u Nicoli . wspołczuję i zycze duzo sily
Natalia - lecz pierś , zeby sie nie skonczylo jak u mnie ,
Inutil - dobrze ze na luzie podchodzisz , a śmiałaś się ze mnie i Natalii , to chyba normalne że kobieta już chce urodzić i cieszy się a nie stresuje,
słoneczko wychodzi więc szykuje się dłuuuuuuuuuuuugi zimowy spacer
|