2012-01-17, 14:06
|
#603
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Jedna sytuacja mi chodzi po glowie, a tego skapca nie zapomne do konca zycia. To byl Francuz. Zawracal mi dupe w pracy, zebym sie z nim po pracy gdzies wybrala na piwo (a wiec tak jakby on zaprosil). Ja bylam nowa w kraju, dopiero zaczelam prace, a on juz siedzial w nim prawie 5 lat co tez mysle, ze ma troche znaczenie, bo wiadomo, ze na poczatku to sie za duzo kasy nie ma zanim sie na nogi nie stanie. Nie mialam wtedy przy sobie pieniedzy - jedynie jakies drobniaki walaly mi sie po torebce, wiec jak on poszedl zamowic nam piwo, to glupio mi bylo i chcialam mu chociaz dac te zelazniaki, ze niby, ze chce zaplacic i polozylam te pieniadze na stole. A on wrocil, popatrzyl i wzial te moje wyzbierane grocisze i schowal do kieszonki... 
Ja absolutnie nie jestem materialistka, ale uwazam, ze jak juz facet na spotkaniu na ktore Cie zaprasza nie postawi Ci nawet drinka, to oznacza to, ze nigdy w zyciu dla Ciebie zbyt hojny nie bedzie, bo to sie nie zmienia.
|
|
|