szkoda że nie w odwrotnej kolejności...
przedzwonie i dopytam, szkoda jeździć i załatwiać jak można to tak załatwić.
to na każdym tak ma? bo mógłby ewentualnie nosić na drugiej ręce a też na serdecznym...
A ja mam super wieści 
wcześniej nie brałam pod uwagę oddawania złota i w ramach tego robienia sobie obrączek, ale mamy sprawdzonego przez znajomych guliwera

i podjechałam dzisiaj ze złotem, które mogłabym oddać i co?
okazało się że złota jest na tyle, że idealnie starczy na obrączki

za robociznę powiedział nam 50-65 zł za gram ww zależności od skomplikowania wzoru, a że chcemy proste to wyszłoby Nam za obrączki tylko 500 zł!
dla mnie rewelka

jestem zadowolona że jednak postanowiłam to pójść wycenić, bo różnica jest jednak znacząca, a widziałam obrączki ktore ten guliwer robi i ich katalogowe apartowe odpowiedniki (kumpeli) i są identyczne, więc jednak postawimy na niego