Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012
Masz rację Słońce, wszak się mawia, że co nas nie zabije to nas wzmocni Dzięki, faktycznie trzeba zachować przede wszystkim upór w dążeniu do celu i to jest najważniejsze. Miałam po prostu zazwyczaj tak w życiu, że jak szłam na rozmowę w sprawie pracy to zawsze ją dostawałam, za pierwszym podejściem. Więc teraz to dla mnie spory szok.
Co do facetów, to życie mi pokazało, że nie ma co ich stawiać na pierwszym miejscu. I przede wszystkim, że nie są warci naszych łez. Solidarność jajników to jest prawdziwa siła ha haaa!
Co do tych spodenek - naprawdę mnie to jakoś kurde nie cieszy, choć walczyłam o to kilka tygodni... Chyba zszargane nerwy to najlepsza recepta, ale wydaje mi się, że lepiej jednak mieć te parę kilo więcej i brak doła
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...
Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
|