[weegirl]

Napisane przez curry

Naprawde uwazasz, ze jakas maziajka ochroni przed prostownica Jesli tak mozesz zrobic test. Wez kosmetyk "termoochronny" naloz go na jedno przedramie, drugie pozostaw bez niczego. Rozgrzej prostownice/lokowke i przyloz do obu przedramion, przedramie z termoochronnym na pewno bedzie mniej spalone!

Kosmetyki termoochronne nie stanowią całkowitej ochrony przed wysoką temperaturą, ale kiedyś nawet na wizażu wkleiłam link do ciekawych badań dotyczących właśnie wpływu różnych substancji stosowanych w kosmetykach na ochronę włosów przed uszkodzeniami- zarówno tymi spowodowanymi czesaniem, jak i tymi wynikającymi ze stosowania suszarki/prostownicy. Wiadomo, że wszystko zależy też od rodzaju włosa i od temperatury prostowania, ale jednak- silikony czy inne substancje powłokotwórcze nieco chronią włosy. Nie mogę teraz znaleźć linku, nie wiem, czy jest w wątku dotyczącym silikonów, czy gdzie indziej. Tak więc stosowanie kosmetyków z silikonami, PVP czy czymś podobnym, nie jest totalną stratą czasu i pieniędzy. I to nie tylko przy prostowaniu prostownicą, ale także przy stosowaniu suszarki