Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rasowy=Rodowodowy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-28, 10:47   #3265
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

No fakt, że najwyraźniej wykształcenie nie idzie w parze z rozumem.

1. Nie można "uczłowieczać" myślenia zwierząt a schematów myślenia dotyczących ludzkich mechanizmów rozmnażania przenosić na zwierzęta. Zwierzęta są całkowicie inne i w przeciwieństwie do człowieka (większości ludzi) w rozmnażaniu nie kierują się dobrem i przyszłością potomstwa, ale czystym instynktem. Nie planują , iż będą posiadać taką ilość potomstwa jakiej zapewnią właściwe przetrwanie.
2. Człowiek udomowił zwierzęta więc przejął też kontrolę (czytaj - odpowiedzialność!) nad ich rozrodem. Hodowla - przemyślana (rodowodowa) - jest jedyną uczciwą formą wypełniania tego obowiązku. Hodowle na skalę, dla pieniędzy są czystym zarabianiem pieniędzy.
3. Rodowód nie czyni zwierzęcia elitarnym czy arystokratycznym (moje psy i koty nie chodzą z papierkiem przypiętym do obroży) ale dostarcza informacji dla hodowli nt pochodzenia danego zwierzaka i niekiedy stopnia obarczenia różnymi chorobami. Mając rodowody rodziców można mądrze dobierać skojarzenia, aby ograniczać ryzyko wystąpienia dziedzicznych chorób czy odpowiednio kierować eksterierem (w końcu w hodowli zwierząt rasowych chodzi też o podtrzymanie pewnych cech zewnętrznych)
4. O powyższym mówić nie możemy rozmnażając zwierzaki bez rodowodu, prawda? Są "tabula rasa". To jest zbędne ryzyko i zaczynanie za każdym razem hodowli od początku. Po to są pewne informacje gromadzone aby je przetwarzać i z nich korzystać a jest to mozliwe jedynie gdy zwierze ma udokumentowane pochodzenie. Hodowle bez rodowodu są krótkowzrocznym eksperymentowaniem ze zdrowiem i psychiką zwierząt i jest to kompletnie nieodpowiedzialne (nawet jeśli ludzie stojący za bezpapierowymi miotami nie mają złych motywacji )

Fajnie gdyby każdy domorosły, polski hodowca wziął sobie do serca, że hodowca to zawód/hobby/profesja ,w którym należy mieć odpowiednie kompetencje, wiedzę i środki. Nie chcemy by leczyli nas niekompetentni lekarze, więc dla dobra zwierzaków - niech nie hodują ich niekompetentni "hodowcy", którzy nic o doborze skojarzeń nie wiedzą, ani o liniach hodowlanych (przez co dochodzą do wniosku, iż rodowód to snobizm) a jedyne czym się kierują to chęć posiadania ślicznych szczeniaczków. Emocje i miłość kierujmy do swoich zwierząt, ale przy doborze skojarzeń należy zachować chłodną kalkulację i wykorzystać wszelką dostępną mądrość, aby na świat powoływać zdrowe = szczęśliwe zwierzaki.
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując