[Bluette]

Napisane przez agila negra

Zgubiłam już ok 9-10cm w talii dzięki diecie i hulaniu od początku roku Fakt, przerwy w kręceniu były i ta dieta też taaaka sobie mi wychodzi, ale coś się jednak dzieje. Gdybym była bardziej systematyczna zgubiłabym już z 15cm Moim zdaniem dużo większa tu zasługa koła niż diety, bo nigdy nie miałam wcięcia, a teraz nagle jest no i waga niewiele spadła. W biodrach -3cm, udo -2cm ^^
Skończę tą gupią sesję i wracam taką pełną parą, że aż sama nie wierzę, że można mieć taką motywację i chęć do działania

Gratulacje
Zazdroszczę
Ja staram się kręcić regularnie od 25.01 - różnie wychodzi z różnych względów, ale staram się brnąć
Najpierw kręciłam zabawkowym 80cm, potem kupiłam wypustkowe - o niebo lepiej z wypustkowym

Próbowałam także kręcić zabawkowym napełnionym solą i okręconym taśmą dla zwiększenia przyczepności, ale najlepsze dla mnie nadal jest wypustkowe

Na początku lepiej mi było, jak kręciłam nim w spodenkach neoprenowych czy w pasie neopr., ale teraz już niepotrzebne

Czy ktoś mógłby uprzejmie się wypowiedzieć, czy tłuszcz z dolnej części też ma szansę spaść?

Aaa - jeszcze jedno pytanie do tych, którym nierówno spadała talia/biodra - wyrównało się Wam? Moje jedno biodro wydaje się już bardziej szczupłe, mimo że staram się kręcić po równo na dwie strony...