2012-02-08, 09:58
|
#477
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Oleje i olejki do włosów - cz. V
Cytat:
Napisane przez Heroldin
Jeśli masz zamiar pływać bez czepka, to mam nadzieję, że nie chodzisz na ten sam basen, na który ja uczęszczam .
|
Jak dla mnie, ewentualna odrobina oleju w basanie to akurat najmniejszy problem Ostatnio zaprzyjaźniony ratownik wyznał mi, że w większości takich przybytków woda jest tylko filtrowana i chlorowana a zmieniana tylko raz do roku. Przynajmniej w Warszawie. Chciałam, żeby mi jakikolwiek basen polecił, to powiedział, że by chciał, ale nie może z czystym sumieniem nic polecić.
Dziewczyny, co do tego farbowania na olej- to już było tyle razy omawiane! I to już chyba nawet w pierwszej części wątku. Wypowiadały się osoby farbujące i w domu, i u fryzjera, na brąz i na blond. Przecież i tak chyba nikt nie nienawidzi swoich włosów i skóry głowy żeby iść do fryzjera na farbowanie od razu po myciu głowy. Owszem, włosy ociekające tłuszczem to przesada, ale wystarczy nałożyć na skórę i włosy (tam, gdzie będą farbowane, nie musi to być na całej długości) odrobinę oleju i poczekać minimum godzinę. Widok nie powinien być jakiś straszny. Wiadomo, warto wcześniej porozmawiać o tym z fryzjerem, nie powinien mieć zastrzeżeń.
|
|
|