2006-12-07, 15:44
|
#6
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Okolice Zielonej Góry
Wiadomości: 26
|
Dot.: Skóra na twarzy jak cientiutka folia :/
Szczerze to jestem negatywnie nastawiony na te kremy i większość tych kosmetyków które z reklam i opini "slicznotek" sa wspaniałe a dopiero osoba która naprawde potrzebuje pomocy odkrywa że to jest wielkie .. wiadomo co.
Ale co robić, eh. Przypadkiem podejrzałem w domu krem - > http://www.domzdrowia.pl/add2cart.ph...69accb557be027
Jest to kremik dla dzieci z Ziaji, witamina B5 , E i F w składzie, jesli dla dzieciaka dobre to i mi chyba nic złego się niestanie a może nawilży skórę, ktoś może tego używał ?
I jeszcze jedno pytanko, maśc tormentiol, kiedyś używałem ale przestałem na rzecz acnefana którego zacznę nakładac miejscowo na zmiany. CO ? powoduje ta maśz, czy pomada w zwalczeniu plamek poprzez właświcości gojące i odnawiające skórę ?
Najgorsze jest to że nie wiem jak mam się odnosić to tych specyfików, w czym który lek faktyczniej est dobry a co powoduje złego :/ Acnefan niby świetny kremik ale właśnie ... jestem po nim blady oraz jakoś taki .. no niewiem jakby to nazwać skóra jest jakby martwa , nigdy nie patrzę w lustro bo jak się zobaczę to dostaje nerwicy dosłownie , chyba że muszę przy smarowaniu itp.
Zacznę zmarować się wieczorem tym kremikiem dla dzieci Ziaja i po dniach kilku zdam relację, jedynie zastanawia mnie w czym dobry jest tormentiol. Czy warto go wcierać w całą buźkę .. jakie będa tego plusy ?
|
|
|