Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Witajcie 
Kasiu Livka jest cudowna, a jakie ma piękne włoski.
Nita jaka Sylwia już duża 
Zeberka dzisiaj znowu pobiegałaś, dobrze, ze chociaż się czujesz ok
Ja coś padnięta jestem, zrobiłam zakupy dla całej naszej ekipy na śniadania na wyjazd, bo będziemy sobie sami robić. Ciężko tak dla 8 osób na tydzień zaplanować
__________________
|