|
Dot.: Walentynki po wielkim kryzysie w zwiazku..pomozcie by były wyjatkowe:(
Jeśli na drugi dzień twój men idzie do pracy na długo do późna ja bym kupiła winko i zrobiła sałatkę do tego świece i po kinie po kolacji olejek i pozwoliła bym się zrelaksować mojemu mężczyźnie zrobiłabym mu masaż taki porządny żeby czuł że się rozluźnia i potraktowałabym go jak księcia :P żeby na drugi dzień wstał i pomyślał "... cholera ale się dobrze dziś czuje, jak się za☠☠☠.ście wyspałem itp.." żeby pamiętał przez cały dzień dlaczego tak dobrze się czuje faceci lubią jak się ich czasem traktuję jak małych królewiczów wbrew wszystkiego musimy pamiętać że nie tylko my zasługujemy na rozpieszczanie,dopieszcza nie i 100% uwagi  
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...
- Co Prosiaczku...?
- Nic - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę
- Chciałem się tylko upewnić czy jesteś...
|