[truheart]

Napisane przez Weronisia

Jeśli znowu miałabym dla siebie wybierać to wybrałabym zamiast liquidu żel albo lotion (ale z dodatkową pompką, żeby go wydostać z butelki).

Wydaje mi się, że najmniej wydajny jest liquid, bo jest tak płynny, że używając wacika sporo go na waciku zostaje. Jeśli bezpośrednio na ręce, to można nabrać za dużo, część spłynie gdzieś pomiędzy palcami

Niestety mam liquid, więc się muszę pomęczyć.

--------------

No i dobra wiadomość dla wszystkich osób, które zamówiły u mnie: kosmetyki są już w drodze do Polski , a więc dostaniecie je dużo wcześniej niż planowałyśmy.
Mój mąż dziś po południu ni stąd ni zowąd spakował się i pojechał do Polski Zdąrzyłam mu wepchnąć do torby Wasze flakoniki zapakowane już w zaadresowane koperty. Jutro mąż będzie w Polsce, więc jeśli zdąży na pocztę to od razu Wam wyśle. Jeśli poczta będzie już zamknięta to to zadanie zleci siostrze lub mamie

No kurcze, to razem wpadłyśmy, bo ja też w końcu ten liquid obstawiłam... Napisałaś wcześniej, że najpierw go zmyłaś, a potem nałożyłaś nawilżacz?Ale nie trzeba tego trzymać cała noc na buzi? Ja jestem ciemna jeśli o kwasy chodzi...
A tak w ogóle to super, że Twój mąż zabrał do Polski nasze buteleczki Bardzo się cieszę! Pytałam naszego listonosza jak to jest z tym strajkiem i powiedział, że do 18.12. pracują normalnie, a potem jest duża szansa na strajk generalny także świetnie się złożyło, że masz możliwość wysłania ich wcześniej