2012-02-12, 09:42
|
#86
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problemy małżeńskie - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez serce 14
Nie wiem na co liczyłam ale nie spodziewałam się aż takiego optymizmu w odpowiedzi... 
|
w mojej odpowiedzi nie bylo optymizmu...
nie wierze, ze facet sie zmienil po slubie. on zawsze byl taki sam, moze tylko przestal sie maskowac. ale piszesz, ze czesto cie oklamywal. zobacz, ile klamst mu wybaczylas. gdybys postawila warunek, zadnych klamstw wiecej, bo odejde i bys to zrobila - wszystko wygladaloby inaczej. facet wie, ze cokolwiek nie zrobi to i tak bedziesz przy nim. wiec po co ma sie starac?
co do kredytow - lepiej, zebys postarala sie o rozdzielnosc majatkowa, bo nigdy nie mozesz byc pewna, ze nie zaciagnal kolejnego kredytu. na co idzie kasa z tych kredytow? zeby zaczac zyc spokojnie trzeba splacic te durne kredyty i jak dla mnie- zaczac powaznie rozmawiac. chociaz mowiac szczerze, nie wiem, czy bym chciala z takim czlowiekiem rozmawiac o innych rzeczach niz rozwod.
---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------
Cytat:
Napisane przez Vanique
Ostrzegam że mam 20 lat i dopiero od ponad roku chłopaka , tak abyś sama oceniła wartość mojej wypowiedzi.
Jeśli nie masz ochoty z Nim rozmawiać to może wyjedź na kilka dni, do mamy czy przyjaciółki w innym mieście albo na kilka dni w góry lub nad morze  weź małą i odpocznijcie od siebie. Ty na spokojnie sobie przemyślisz a On nie będzie taki pewny tego że przy Nim zostaniesz i może obudzi swoje szare komórki ;] jak będzie wracał np. przez tydzień do cichego, ciemnego domu. Bo taka sytuacja nie jest na pewno zdrowa i sprzyjająca rozwojowi Waszemu jak i dziecka.
|
wyjazd z 4-miesiecznym dzieckiem? w gory? nad morze? no, swietne temperatury.
__________________
-27,9 kg 
|
|
|