[adatka]

Napisane przez Kancia

a od poczatku odstawienia tabletek staraliście sie o ciązę?? Ja mam PCOS jak juz wiecie i odstawiłam tabletki 62 dni temu. Dzis zrobiłam test - wyszły II kreski U mnie zadziałało to własnie w ten sposób, ze wykorzystałam jeszcze resztki działajacych hormonów. Bo jestem pewna, ze gdybym dłuzej czekała to miałabym coraz wiecej pęcherzyków i w koncu cykle bez ich pękania (bezowulacyjne). Wtedy mogłby byc problem.

Teraz tylko boje sie, ze nie uda mi sie tej ciązy utrzymac skoro przy PCOS sa takie jazdy No ale zobaczymy... trzymajcie kciuki

kanciu trzymam za ciebie kciuki a ja teraz czekam na @ jak przyjdzie to musze zacząć brać yasmin przez dwa cykle do tego clostilbegyt i metformax po tych dwoch miesiącach mam nadzieje że się polepszy ,po tym odrazu mamy brać się do roboty