Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-02-18, 15:23   #2565
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Hej


Farahh ja wczoraj puściłam Natalkę do przedszkola po ospie.
Jak ją odbierałam to pani nas poinformowała, że panuje szkarlatyna więc znów mam dwójeczkę w domu, bo Nikoś jest w trakcie ospy
I chyba dla pewności zostaną do końca miesiąca w domu....a ja mam tylko do czw urlop.....trochę się będziemy musieli z Tż-em pogimnastykować, żeby zawsze ktoś z dzieciakami był w domu.

Farahh byłaś z chłopakami na spacerku nad morzem, to chyba znak, że z ich zdrówkiem już lepiej, tak?

Jestem po pierwszych zajęciach z francuskiego.....ALE MI SIĘ PODOBAŁO
Fajnie, że jesteś zadowolona! To najważniejsze! Właśnie, jak teraz Adaś był chory to też się bałam, że to może być szkarlatyna, bo miał podobne objawy, ale lekarz na wizycie powiedział, że to nie to..ufff.. Na razie z ich zdrowiem jest ok... no zobaczymy jak długo... najbardziej boję się o te uszy... Łykają syrop na odporność i na kaszel, psikam im do nosa, no zobaczymy jak to będzie.. Łudzę się, że może na wiosnę będą mniej chorować..

Cytat:
Napisane przez asiapiersa Pokaż wiadomość
Dzieki za mile przyjecie

a ty Farahh tez zona mundurowego?
Koralik ja mieszkam na strzeszynie. A wy dziewczyny skad jestescie?

mi sie ekranizacja "sagi" podoala, chociaz teraz wlasnei czaje sie zeby obejrzec ta ostatnia....moze jakos w tym tyg jeszcze m isie uda...

dziewczyny a w jakim wieku sa wasze pociechy? i zdrowka wszystkim chorowitkom

Gaba ma ostatnio faze o wstawanie o nieludzkiej porze czyli o 6 i potem ma mega maruda.... czasami sobie tak mysle ze chetnei juz bym do pracy poszla....
Moje dzieci też wstają o 6.00 rano, nie pomaga nawet kładzenie ich spać po 21.00... Tak więc usypiam ich około 19.00 i o 6.00 pobudka, ale przynajmniej mam wieczór wolny jak śpią... Moje chłopaki mają 3 latka i 2 latka Różnica wieku między nimi to 1 rok i 3 miesiące dokładnie.. A mieszkamy nad morzem

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny .

Ja miałam 3 dni wolnego,wczoraj w pracy dziś wolne a później weekend i poniedziałek wolny, 2 dniw pracy i urlop ..

Farahh, Koralik Dziękuję Słoneczka za pamięć .. Kurde wiecie że "siedzimy" sobie tutaj i gadulimy już coś koło 21 miesięcy .. Ale czas leci a my ciągle w stałej ekipie ..

Ja też wczoraj oglądałam "Przed świtem" ale powiem szczerze jestem bardzo rozczarowana... Jak inne częsci mi się podobały to ta jakaś dziwna jest.

Zaraz biorę się za porządki, gotowanie i może faworki zrobię jak będe miała jeszcze siłe.

Koralik lepiej faktycznie zostaw dzieciaczki w domu bo jak szkarlatyna panuje to szybko moga też złapć.. U nas rok temu miała kuzynki córa, pisałam wam że wpadła do nas i już wiedziała że mała ma szkarlatynę a Maja miała 1,5 miesiąca.. Myślałam że umrę ze strachu żeby Mała nie złapała tego cholerstwa..

Farahh proszę mi tutaj dbac o swoje zdrowie, wszystkim chesz żeby było dobrze a na siebie najmniej patrzysz!! Bo pofatyguję się do ciebie i cię opierdzielę!!

Tak wogóle dziewczyny byłam na rozmowie o prace .. Chcę się przenieść do nas na Statoila, mam blisko bo w sumie 5 minut spacerkiem od domu, zero dojazdów, straty na paliwo i czasu. Tylko że na początek pół etatu proponują no i ciężko mi się będzie rozstac z moją ekipą ...Teraz czekam na telefon, mają dzwonić 20 lub 21 lutego..

asiapiersaja też witam kolejną żonę mundurowego . Już nas 3 na wątku

Dziewczyny naskrobię coś w klubie...
Kamilko no to trzymam kciuki za zmianę pracy I obiecuję dbać o swoje zdrowie, przecież nie mogę dopuścić, żebyś całą Polskę przejechała po to, żeby mnie ochrzanić

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Hej, witam wszystkich "starych" i nowych

Kurcze, ja mam tyle roboty przed chrzcinami i pech chciał, że rura pękła i nie mamy wody! Mrozy odpuściły, to rury pękają. Mam nadzieje, że dziś jeszcze naprawią, bo nie wyrobię się ze wszystkim

Co do tłustego czwartku, to na razie nie mam widoków na pączki, bo siedzę sama w domu i nie mam się jak ruszyć z moją ekipą, może mąż coś przyniesie jak będzie wracał z pracy i jak sobie nie zapomni A tak prawdę mówiąc nie ciągnie mnie ani do pączków, ani w ogóle do słodkiego. Przez moją dietę jak karmiłam małego odzwyczaiłam się od "normalnego" jedzenia i nie przestawiłam się jeszcze całkowicie.

Dziewczyny, u Was też tak sypie???
Jak po imprezie?? Może jakieś fotki pokażesz w klubie?

Cytat:
Napisane przez asiapiersa Pokaż wiadomość
hej dziewczynki

uuuu umieram...wczoraj mielismy imprezke mala i jakos nie mrawo sie czuje...ide zaraz polozyc sie obok mojej spiacej corki ichyab z nia podrzemie troche... maz pojechal do kfc bo najlepsze na kaca przeciez

mamz ja mialam podoban ilos osob, ale mowie u nas polowa obrazona bo chcieli "wodki" a ja im uniemozliwilam jej spozycie i przez to bratowa mojego meza pow ze nie opili malej i pewnie mala bedzie chorowac...a kyszzzzzz zezloscila mnei wtedy...

Farahh weekend wolny masz? to mzoe odpoczniesz sobie?
Tak, weekend mam wolny na szczęście, więc odpoczywam, dzieciom naleśników nasmażyłam, wieczorem im pizzę zamówię i nic nie robię Może jakiś film wypożyczymy z tżtem, bo on dzisiaj też ma wolne...

Jutro planuję iść z dziećmi do kościółka, bo w tamtym tygodniu nie byliśmy... No i myślę, co by na obiad upichcić..
A w środę jadę z koleżanką z pracy na zakupy do Koszalina! Umówiłyśmy się na mały shopping, mąż mundurówkę dostanie, to powiedział, że mi trochę konto zasili

No to miłego sobotniego wieczoru, później zajrzę!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując