[dave93]

Hej
Wątek zakładam głównie dla przedziału wiekowego 18+ ale jeśli z młodszych ma ktoś jakieś doświadczenie to zapraszam również.

Wiadomo, że najprościej zwiedzić świat płacąc za to kupe siana... 2 tygodnie obozu 3kafle, wyjazd na weekend 5 stów, jakaś wycieczka znów parę stów leci... dodamy do tego alko i okaże się, że w ciągu kilku lat można rozpierdzielić kwote, o której nie jedna rodzina w Polsce marzy dosłownie.

A można wiele rzeczy zrobić taniej tylko trzeba chcieć! Można lecieć do Los Angeles za 10 kawałków ale można też mieć niesamowitą przygode w Mediolanie za 2stówki... i uwierzcie mi, że kwoty które podaje osobiscie przetestowałem. Liczy się pomysł, chęć i działanie!

Najbliższe wakacje chciałbym spędzić inaczej. Na pewno nie mam zamiaru aby moje pieniądze dały zarobić biurom podróży czy innym firmom nastawionym na zysk a dodatkowo chciałbym wydać jak najmniej, przeżyć ciekawą przygodę i może popracować.

Dlatego mam takie pytanie - czy ktoś z Was pracował w wakacje w jakimś zagranicznym kurorcie typu Lloret, Majorka czy Rimini? Jak było z pracą i zarobkami?

Jeśli ktoś byłby chętny na taki wyjazd to także zapraszam do dyskusji - pokażmy, że można inaczej!