[czarnazuzia1]

Winterjo nie ma takich kwiatków ,ktorych kot by nie ruszył ,musisz sprawdzic czy nie masz czasem trujących ,bo sa kwiaty trujace dla kota
Tak jak Sha radzi ,doniczki z trawa i problem zniknie,koty oskubuja kwiaty ,bo wychodzące jedzą trawe ,oczyszczaja sobie w ten sposób przewód pokarmowy ,w trakcie mycia łykaja sierśc ,ktora zbija sie w kule ..musza to robic ,bo inaczej zatkaja sie i bedzie problem, mozna podawac kotu specjalna paste na odklaczenie /lub pokarm na kule wlosowe(Purina ma taki o innych nie wiem)
Koty zwracaja klaczki więc nie wystrasz sie kiedy zwroci ,bo w ten sposób pozbywa sie kul wlosowych
Co do zabaw i budzenia ..mlody jest to szaleje ,po kastracji bedzie troszke lepiej ale tez i robi sie coraz wiekszy i przyzwyczaja sie do rytmu obowiązującego w domu nie ma regulu jak dlugo ,bo to juz cecha indywidualna kota ,jego temperamentu itd ...jedne bardzo szybko przesypiaja cala noc i wstaja razem z właścicielami ,inne urządzaja pobudki w środku nocy...ale to minie .
Jest specjalny plyn ,ktorym mozesz popsikac meble żeby kot nie drapał,jak masz stare krzeslo ,to mozesz owinąc sznurkiem sizalowym i bedzie je drapal ,jak podejdzie do mebli ,ktorych nie moze drapac to mozna go potraktowac rozpylaczem z woda ....kot drapie ,bo w ten sposob ostrzy sobie pazurki ,to rytual koci i nie da sie tego wyeliminowac
Moje drapia wiklinowy kosz ale inne meble tez próbuja ,woda z rozpylaczem dzialano i Moris sie nauczyl ,ze jak tylko kot zaczyna drapac po kanapie,krzesle ,to od razu reaguje przeganiając go.
Duzo dla synka no niefajnie ale moze leki pomoga i wszystko wroci do normy .