Dot.: Recenzja kosmetyków Synergen :)
KREM NAWILŻAJĄCY CERA MIESZANA
Pierwsze wrażenie: kremik szybciutko się wchłania, nie pozostawia tłustych plam. Zapach me delikatny i delikatny jest w użyciu. Mam akurat cerę mieszaną i sprawdza się dla niej, choć pewnie znalazłby się lepsze kremy od niego.
Słoiczek wygodny, fajnie, że opakowanie nie jest plastikowe, zakrętka dobrze się trzyma (chociaż ta akurat z plastiku).
Zaraz po nałożeniu cera jest matowa, ale efekt nie trwa wiecznie. Matowa później jest tylko w dotyku, z wyglądu niestety miejscami się świeci - u mnie była to strefa T.
Największy plus to dla mnie nawilżenie - moja twarz uwielbia miejscami się przesuszać (zwłaszcza tam, gdzie są jakieś pryszcze i traktuje je silnymi kosmetykami wysuszającymi), jest też czesto podrażniona.
Nawilżenie jest odczuwalne po tym kremie, no i buźka nie świeci się jak po tłustym kremie. Efekt jest pośredni, trochę nawilżenia, trochę zmatowienia, ogólnie daje radę.
Makijaż nakłada się na niego całkiem ok, nic się nie gryzie z podkładem. Szybko się wchłania, więc po kilku chwilach można kontynuować poranne przygotowania.
Podsumowanie: 4 (na 6).
Bardziej mi zależało, by ten krem był delikatny dla cery i nawilżył ją niż idealnie zmatowił - na twarz i tak nakładam podkład, więc to jemu zostawiam te zadanie. Uczucie suchości i oglądanie łuszczących się miejsc po pryszczach jest dla mnie znacznie gorsze, niż świecąca twarz, bo zawsze są jakieś bibułki matujące, pudry, podkłady, a wysuszona skóra nawet z podkładem będzie odstraszać - stąd jestem w miarę zadowolona.
Plusy:
+ szybko się wchłania
+ nie zostawia tłustej warstwy
+ nawilża suche partie
+ matowy efekt w dotyku i miejscach mniej narażonych na świecenie (policzki)
+ dobry pod makijaż
+ twarz bardzo miła w dotyku
+ delikatny, łagodzący
Minusy:
- zmatowienie całej cery jest krótkotrwałe zwłaszcza w silnie "tłustych" sferach takich jak strefa T (czoło, nos) - nie do końca sobie radzi
|