Dot.: Sierpniowe Panny już za mąż poszły, czas zacząć rozmowy bez litości-Sierpniówki
pisz pisz historie my lubimy czytać 
a co do ceny to się w 100% zgadzam. Ja pamiętam wycieczki do salonu bodajże Afrodyty(?) w Krakowie cena pewnego konkretnego modelu była bodajże o 2 tys wyższa niż w Rzeszowie, a w małym saloniku Afro w Krośnie ta sama sukienka była jeszcze 500 zł tańsza. Wszystko zależało od lokalizacji. Bo przecież Kraków to takie bogate miasto
Edytowane przez paula54
Czas edycji: 2012-02-25 o 21:41
|