2012-02-26, 13:53
|
#91
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 320
|
Dot.: Kosmetyki Essence - część XIII
Cytat:
Napisane przez cudawianki
Witam w nowym wątku.
Czasami nawet zaklejenie nie jest gwarancją macania. Jak weszła limitowanka Ballerina kupiłam cień w kremie. Byłam zdziwiona, że zaklejony, ale też zadowolona, że zaczynają o to dbać. Nieźle się zdziwiłam, gdy odkleiłam taśmę i odkręciłam wieczko. A tam palec. Dodam, że limitowanka ledwo wyłożona.
|
Ja też miałam "przygodę" z zaklejonym i macanym kosmetykiem. Kupiłam zielony liner w żelu, ślicznie zaklejony, w domu otwarłam, a tam odcisk linii papilarnych!! na drugi dzień poszłam do D, w którym go kupiłam i oddałam bubla
Oczywiście melduję się na nowym wątku
Edytowane przez Truflowa Babeczka
Czas edycji: 2012-02-26 o 13:54
|
|
|