[Ejli]

Kaufland odwiedzam bardzo często - jest tuż przy mojej uczelni, większość studentów żywi się jedzeniem stamtąd

potwierdzam, poduszkowce kauflandowe pyszne ! dużo lepsze niż innych firm, dużo nadzienia, mniam

fajny jest też ich radler, słabe, rozcieńczone piwo - nie powinna pić alko więc w sam raz. a markowe są drogie, np. zloty bazant kosztuje wiecęj niż zwykłe, pełnoprocentowe piwo

serki homogenizowane są ok .

ale prawdziwy mistrzostwem są... bagietki czosnkowe/z masłem ziołowym ! nie są może tanie i nie pachnie się po nich ciekawie ale są przepyszne.

heh jeśli chodzi o "promocje" w stylu czekasz długo w kolejce a nie wszystkie kasy są czynne - idziecie po bon? zrobiłam tak 2-3 razy (i to w krótkim czasie ) ale jednak mi głupio... są niemili i trzeba mocno argumentować. z drugiej str zawsze jakaś drobna kasa na zakupy się przyda, szczególnie na studiach...